gdy musiałem szkliwić kilkadziesiąt/kilkaset rzeczy dziennie-zanurzałem. Od lat nakladam pędzlem, może to wprawa - dzięki. Dodaję: do szkliw tradycyjnych (surowych) wystarcza bentonit, kaolin lub inna glina występująca zwykle w składzie, a gdy używam sporadycznie fabrycznych (w ramach kursów, warsztatów itd.) korzystam z chemii, o której pisałem chyba na forum. Pozdrawiam.
5 komentarzy:
naprawdę, świetnie się prezentują...
jaką techniką nanosisz szkliwo?
Pędzelkiem.
i uzyskujesz aż tak dobre rezultaty? ja nie mama zaufania, nigdy nic dobrego mi nie wyszło z takiego nakładania...
coś dodajesz do szkliwa?
gdy musiałem szkliwić kilkadziesiąt/kilkaset rzeczy dziennie-zanurzałem. Od lat nakladam pędzlem, może to wprawa - dzięki.
Dodaję: do szkliw tradycyjnych (surowych) wystarcza bentonit, kaolin lub inna glina występująca zwykle w składzie, a gdy używam sporadycznie fabrycznych (w ramach kursów, warsztatów itd.) korzystam z chemii, o której pisałem chyba na forum. Pozdrawiam.
dzięki.
świetna seria, szkliwo genialne.
i ja pozdrawiam, jak zawsze ;).
Prześlij komentarz