18.04.2012

dwie


już występowały pojedynczo kilka wpisów temu, wiec daruję sobie wymiary i opis.

5 komentarzy:

u. pisze...

naprawdę, świetnie się prezentują...
jaką techniką nanosisz szkliwo?

am pisze...

Pędzelkiem.

u. pisze...

i uzyskujesz aż tak dobre rezultaty? ja nie mama zaufania, nigdy nic dobrego mi nie wyszło z takiego nakładania...
coś dodajesz do szkliwa?

am pisze...

gdy musiałem szkliwić kilkadziesiąt/kilkaset rzeczy dziennie-zanurzałem. Od lat nakladam pędzlem, może to wprawa - dzięki.
Dodaję: do szkliw tradycyjnych (surowych) wystarcza bentonit, kaolin lub inna glina występująca zwykle w składzie, a gdy używam sporadycznie fabrycznych (w ramach kursów, warsztatów itd.) korzystam z chemii, o której pisałem chyba na forum. Pozdrawiam.

u. pisze...

dzięki.
świetna seria, szkliwo genialne.
i ja pozdrawiam, jak zawsze ;).