8.01.2013

z okna odbiciem


5 komentarzy:

u. pisze...

wow! fajne... strasznie lubię te pionowe zacieki, ale kryształy chyba wolę te mniejsze. duże są taakie dostojne ;))

u. pisze...

... a jak półki w piecu tym razem?

am pisze...

dziękuję.
Na wszelkiego rodzaju nieszczęścia w trakcie wypału krystalicznego jestem przygotowany i zabezpieczony (czyt. każda wypalona rzecz to trzy- podstawka, miseczka na spływający nadmiar szkliwa i rzecz właściwa...), przykre niespodzianki zdarzają mi się raczej gdy zbyt niefrasobliwie podejdę do wypału szkliw tradycyjnych :)
Pozdrawiam/

GREGORIUS pisze...

wszystkiego naj w nowym roku. kobalty jak zawsze cudne pozdrawiam

am pisze...

wszystkiego dobrego! :)