19.10.2012

kamionkę właśnie wypalam na biskwit,


a wysuszona porcelana czeka na swoją kolej.

2 komentarze:

u. pisze...

śliczne, prawie jak 'martwa natura flamandzka'

u. pisze...

nie wiem czemu pomyślało mi się o malarstwie Vermeera ;) (to chyba był holender, aj)