9.06.2012

"raku" na zajęciach











ostatni wypał plenerowy przed wakacjami.
Prace uczestniczek.
U góry sójka :)

4 komentarze:

Ania Krymarys - Godyń pisze...

Oczywiście, że mi żal :/
Pozdrawiam cieplutko!

am pisze...

Pani Aniu, nie ma czego żałować, gderliwy jestem coraz bardziej :) Pozdrawiam i zapraszam w przyszłym roku (no, chyba że na plenerek wyjazdowy-to proszę na mail).
Pozdrawiam.

Ania Krymarys - Godyń pisze...

A cóż dobrego z niegderliwych prowadzących?! ;)

danka pisze...

Kurcze fajnie wam wyszło ja mam super beczke ale cos mi nie wychodzi cos żle robie nie nagrzewa sie otulina w beczce może za krótko pale piec nie wiem i nie mam sie kogo wypytac a szkoda mi pieca zeby stał bezczynnie może ty mi jakiejs rady udzielisz