fot. Aga Wojtuń.
...po pierwsze masa. Na mojej ulubionej, hiszpańskiej, pojawia sie szarosc, której sobie nie życzę i bąble (pokaźne). Myślę, że to z powodu żelaza w masie.
Na ten moment znalazłem jedyną, która wytrzymuje te temperatury i mniej bąbluje - ale jednak.
Będę próbował na quasi-porcelanie, zobaczymy.
Może obniżę temperaturę, a wydłużę przetrzymanie - w grubych warstwach (na dnie) jest w porządku.
Wygląda dobrze, szczególnie sfotografowane prze Agnieszkę, ale jeszcze trochę pracy przede mną.
14 komentarzy:
ona jest piękna :}
ostatnio szukam i rozglądam się właśnie za takimi szkliwami , czysta prostota
podesłac?
bardzo ładne, ale czemu bąbluje?
czy to jest dokładnie to o czym myślę? czy jest coś jeszcze w środku?
właśnie nie wiem czemu...przypuszczenia mam takie, jak napisałem. A co masz na myśli?
Sjn... czysty, czy jest coś jeszcze w środku?
to nie sjenit, ale ten też się tak zachowywał...(chociaż temperatura inna).
tłumaczenie nie działa dobrze. I nie rozumiem, dlaczego ten problem. To wygląda tak pięknie ...
@Acácia : Thanks :) The problem are these small bubbles. And pinholing too.Especially on iron-bearing stoneware (my favorite...).
ah, ...to dlatego taki bialy! dzieki.
Thank you! I had not discerned. Now I noticed.I don't know your variables. It's hard to say, but I´m not sure the iron is the problem...You know what else is inside your clay? Here in Brazil we never know for sure. Any way, it's the kind of problem that I love to resolve in glazes. Good luck on the research!
wiesz, nie wiem.... myslalam, ze to cornish stone, ale mam probke i nie ma tam takich ladnych krysztalow. cos innego...jakas wskazowka?
podesłałem :)
dzięki, powodzenia!
Piękna.
Prześlij komentarz