27.08.2010

w pracy...

 
Posted by Picasa
...odjeżdża kolejny wózek pełen mis i misek.

5 komentarzy:

Ryszard Grosz pisze...

Miło popatrzeć na takie słoneczne kolory. Na dworze (na polu) wygląda tak jakby to była jesień...

Plastusia pisze...

Miseczki kolorowe jak cukiereczki. Mniam...

am pisze...

@RG: niestety trochę mi się już przejadły. Moda na te żółcie i czerwienie zaskakuje mnie swoją niezmiennością...A co do pogody-nie przyłączę się do narzekań, bo niedawno jeszcze stękałem od upałów :)
@Plastusia: nieco twardawe :)

Opera Gliniana pisze...

Chciałam napisać coś złośliwego o gustach ludzi, ale nie napiszę, bo to oficjalny nick ;-)
A tak w ogóle w sklepach jest mało naczyń z intensywnie kolorowymi wnętrzami, dlatego to tak idzie może.

Plastusia pisze...

No właśnie ja też się zastanawiam nad uwielbieniem przez ludzi intensywnych cukierkowych kolorów. Aczkolwiek jarmark mi tego nie potwierdził. Jako pierwsze sprzedałam dwie czarki raku, na które myślałam pies z kulawą nogą nie spojrzy poza osobami siedzącymi w temacie. A tu proszę, niespodzianka...