24.07.2009

miałem poważne wątpliwości. A tu nie dośc, że istnieje, to całkiem zgrabnie działa :)
Posted by Picasa

4 komentarze:

Sylwia pisze...

a skąd kolega ma takie cudo?

am pisze...

kupił je zaprzyjaźniony warsztat terapii zajęciowej, a ja wziąłem je na mały teścik :)

Sylwia pisze...

za niecałe 400$ w USA, u nas za ile?

am pisze...

myślę, że za równowartośc ok.380-400 euro znalazłoby się...:)